Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

Blade spojrzenie na własne odbicie.

Wszystko blednie,

Jak dłonie w zimnie,

Przez ostre ciernie,

kłujące dumnie.

I Stróżki krwi spływające,

Z rozwalonej twarzy,

Gdzie oczy krwią napływające,

Gdzie stos zakrwawionych bandaży.

Gdzie rozgrzana lufa dalej parzy,

A pełne nadziei spojrzenie ,

Z twarzy w pół zerwanej żarzy.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania