błendy

lubie błendy, błendy law

lepi mi im wiency gaf

byk usterka uhybienie

gafa kiks niedopatrzenie

 

a rze jeszcze jezdem złym

koham czenstohofski rym

z rzyci czarnej moje słowa

wezmę leki (boli głowa)

 

jak se co zrymuje to sie lepi czuje

jak rymu mi brak to sie czuje wspak

czegoś mi brakuje dlatego rymuje

 

fszystkie śfiata wy poeci

przy mnie wy som wierszokleci

zwyczajne analfabeci

Średnia ocena: 2.6  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • Poncki 10 miesięcy temu
    W Twojej twórczości da się wyczuć pewien negatywny ładunek emocjionalny.
    Przyznam, że ciekawe dla mnie zjawisko psychologiczne.
  • Bettina 10 miesięcy temu
    Poncki, czemu mnie Pan?,-zablokował?
  • Poncki 10 miesięcy temu
    Bettina zablokował? Nie rozumiem?
  • kamińe 10 miesięcy temu
    bom złym strasnym waryjatem
    lubie poncki z adwokatem
  • Poncki 10 miesięcy temu
    kamińe złym strasznym wariatem? Hmm, ja raczej widzę Cię jako smutnego, zranionego wróbelka, zgorzkniałego przez zaiwść...
    Ja nie lubię pancków z adwokatem. W ogóle nie przepadam za słodkim...
  • kamińe 10 miesięcy temu
    Poncki

    smutnym jam wrubelkim
    małym elemelkiem
    zgoskniałym zranionym
    zawistnym nie złym

    o! znuf rym
  • kamińe 10 miesięcy temu
    kto słotkiego nie lubi
    radość życia gubi
    gorzkie życie jego
    jedz poncki kolego

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania