Blisko,nisko
W myślach jest potęga
Częsta gonitwa
Krwista wstęga
Jak bitwa,
Ofiary na każdym kroku
Stworzone z przyjemnych wspomnień
W amoku
Rok po roku
Dodaje bólu, nie uroku
Nie ma wyroku
To wszystko trwa nieustannie
Jak strumień potoku
Starannie wykluczyć to co mdłe
Nauczyć się oddzielać co dobre co złe
Toczyć te grę jak ten kamień u nogi
Lecz już nie na ziemi, podnieść go z podłogi
Chwilą za chwilą wachania
Bliskie myśli życiu rozstania
Wszystkie starania porzucone w błoto
To nie gramofon, orkiestra przygrywa jak złoto
Miał czuć ból
Miał czuć radość
Komentarze (4)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania