Blizna
Twój wzrok mnie zabija
Jednak nie ten patrzący we mnie głęboko,
Ale ten, którym obdarzasz dziewczyny wokół.
Mówisz kochanie, skarbie, perełko ty moja,
Ale ja nie czuje się wcale twoja.
Może nie warto tak się czuć wcale
Szukać Cię pośród tego fałszu dalej
Tylko spojrzeć gdzieś przed siebie
Aby dostrzec w końcu
Że jesteś tylko blizną po mym zmarłym Ojcu.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania