Błyskoteka
ponad głowami cudacznie
anioły w kręgle grają
mawiał sąsiad
staruszek
z uśmiechem wąsatym
łysawo fajeczkę pykał
siwe okręgi niosły dziury
z kieszeni
z portfela
z pamięci
wprost pod nieboskłon
ten
faktycznie zdawał się kłaniać
wśród gromkich braw
z przytupem obcasa i błyskiem w oku
a on
siedział spokojnie
jakby naprawdę anioły
w te kręgle…
uśmiechał się błogo
gdy grały sobie…
i jemu
Komentarze (5)
Podoba się:)
Dziękuję
''siwe okręgi niosły dziury
z kieszeni
z portfela
z pamięci
wprost pod nieboskłon''
Fajeczki kosztują, a i kieszenie na nie potrzebne, ale pamięć bezcenna... xD
Końcówka wymiata... 6
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania