bo dedal miał rację
byłaś już w raju
zima sprawiła żem czuł się jak wrak
niepodobny
nikt nie pisnął ani nie bił brawo
rękami a już los nas spisywał
na straty
widzę idą goście
ci sami co przynoszą pierwszy krzyk
lamentu w umyśle
potem oswojone jenoty szukają norek do schowania
się a ja przyczepiam skrzydła
odświeżone wodą na pewno będą do czegoś
potrzebne
słucham Steczkowskiej coś we mnie rośnie
chociaż ręce pozostają jeszcze na miejscu
Komentarze (8)
Kariera przed Tobą ?
i ja - zainspirowany ?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania