Bo ludzie pragną wyraźnego podziału

Chcą uciec przed przypieczętowaniem, zakładam różne maski, które kiedyś wywołają oklaski.

 

kilka osobistych słów:

 

Przykre jest to jak często przybieramy różne maski w celach choćby obronnych. Czasem nie chcę być przypieczętowana nigdzie. Wywijam się przed tym jak wąż przed zabiciem. Ludzie chcą Cię wrzucić do jednej szufladki i wrzucą. Oh jak mi przykro, że wepchną mnie do niej rękami, które nie istnieją...

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania