Bo miłość nie wybiera.

Serce rozpoczynało grę we własnym rytmie. Minuty przeciągały się w godziny, a deszcz kapiący za oknem sprzyjał smutnej kompozycji. Nie zapaliła światła-nie potrzebowała go. Leżała na łóżku wpatrzona w sufit. Taka krucha, delikatna, samotna...Tak bardzo oddalona ode mnie. Miałem ją na wyciągnięcie ręki, jednak wciąż widziałem tylko jej plecy w oddali. Odwróciła się w moją stronę posyłając mi promienny uśmiech. Serce zatrzymało się na kilka chwil, a ja nie mogłem oderwać wzroku od jej tajemniczych oczu. Tak głębokich, zagadkowych, pięknych...Takich nie moich.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • elenawest 28.10.2015
    Bardzo fajne :D zostawiam 5 ;)
  • Rasia 28.10.2015
    1. Spacja po znakach interpunkcyjnych. "światła-nie potrzebowała go." - tutaj także przed.
    Tekst jakoś specjalnie mnie nie poruszył. Dobrze napisany, to na pewno. Zostawiam więc 4,5 czyli 5 za technikę :) Pozdrawiam.
  • comboometga 28.11.2015
    Taki krótki tekst, a jak rozbudza wyobraźnię :3 Świetny, piąteczka leci!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania