Bojaźń Boża

Komentarze (6)

• 
  ireneo rok temu

  Paciorku, pokorne ciele dwie matki ssie. W związku z ta sentencją radzę wam bać się wszgstkich Panów, a więc pana Jahwe, pana Jehowe, pana Allaha i pana kapłana z wiagrą jako że:
  
  Klechy, by z bydłem nie mieć kłopotu, straszą je od miotu do pokotu.
  (ireneo, Listy do parafian)
  
  Na wszelki wypadek to radziłbym współżyć z panem Zeusem a to ze względu na te przykazania, bo były wszystkie za jego czasów długo zanim wyskrobano Sagę rodu Dawida i krzak zagorzał przed Mojżeszem po czym ten morderca dokonał plagiatu (zajumania) norm z dorobku starszych kultur.
• 
  ireneo rok temu

  Nie dziwi mnie hejterski załgany paciorku to codzienne niemal skomlenie o jeszcze trochę więcej życia. Niebywale egoistyczne, bo choćby taki płód jakie ma szanse przy tobie jeśli nie może błagać Jezusa w zamian za darowane mu zaufanie o choćby dzień więcej, typowe dla paraliżowanego strachem Narcyza.
  W czasie półtora miesiąca naliczyłem (pobieżnie) w miniaturkach ramotnych tyle luster:
  między ramami lustra
  niczym lustro
  na drugą stroną lustra
  puste lustro
  lustrzane drogi
  spójrz w lustro
  W Sadze rodu Dawida nic nie ma o lustrach. Wątpię aby udało ci się przemycić a bez niego czy przeżyjesz choćby dzień?
  Przemyśł czy warto się tam pchać tracąc patchworkowym tu bałwaniem tylu radości z życia?!
  Lustro paciorku prawdy nie pokazuje. Siebie jaki jesteś możesz zobaczyć tylko w cudzych oczach.
• 
  ireneo rok temu

  Zaryzykuję ponownym zapytaniem (może tym razem jesteś przygotowany z łaską bożą) co nam wiszące na krzyżu boga, na człowiecze ucharakteryzowane, ciało dało?!
• 
  Polaroid rok temu

  Odpowiedź brzmi: wszystko.
  Niezbyt stosownie jest drwić tylko dlatego, że się nie rozumie, nie czuje lub nie doświadczyło. W dużym uproszczeniu: mój słaby poziom z matematyki świadczy jedynie o tym, że mam słabe zdolności, kiepskiego nauczyciela lub za mało pracy w to wkładam, nie zaś o tym, że matematyka nie istnieje lub "nic nam nie daje". Byłoby milej gdyby tak panować nad emocjami i językiem i najpierw zacząć od poznania Tego, którego tak krzywdząco się krytykuje. Przecież jesteśmy otwarci na wiedzę :)
• 
  ireneo rok temu

  Polaroid
  Paciorku, to brednie wybełkotane, a owo "wszystko" świadczy o niskim poziomie wiedzy, gdyz zgodnie z prawami logiki jest tożsame
  z... nic.
  Jeśli to chciałeś wyrazić - jesteśmy na jednym kursie i ścieżce. Szkoda tego bełkotliwego elaboratu i mojego czasu.
• 
  Polaroid rok temu

  ireneo
  Słowo 'wszystko' oznacza dokładnie 'wszystko', nie oznacza ani mniej ani więcej, niezależnie od Twojej opinii o moim niskim poziomie wiedzy :)
  Zastanawia mnie (tyle mi chyba jeszcze wolno) skąd tyle arogancji? Można wyrazić swoją opinię (w tym krytyczną) nie drwiąc i nie obrażając. Wiersz był tak spokojny, mój komentarz raczej też nie należał do napastliwych. Skąd zatem tyle napastliwości, szyderstwa i obrażania w Twoim? Możesz łapać za słówka i dyskutować o czyjejś pokrętnej logice lub jej braku ..owszem, możesz.. jak widać - możesz. Ja natomiast przyglądam się całokształtowi Twojej postawy i mam odczucie braku głębokiego spokoju w niej. Szarpiesz się i walczysz..tylko z kim? i o co? Nerwowe obelgi i deprecjonowanie rozmówcy - po co? Przyglądnij się temu w sobie bo w naszych rozważaniach przecież nie chodzi jedynie o to, by 'mieć ostatnie słowo'.
  Wierz lub nie - pozdrawiam Cię serdecznie.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania