Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

Bolesne rozstanie

Przypominasz mi kogoś.

Jednak odszedł.

Poproszę o dobrą radę.

Serduszko podpowie

i szepnie do uszka,

że to właśnie ty.

Zakochałam się.

Poczuję twój dotyk.

Trzymaj mnie mocno!

Poprzedni mnie zostawił,

ale wciąż będę kochać.

Nawet, gdy płyną łzy.

Czy można znowu się zakochać?

Jeszcze raz, ale w kimś innym

mimo złamanego serca.

Będę kochać bez opamiętania,

ale w twoich źrenicach widzę

tego, który mnie zostawił.

Nie wytrzymam dłużej!

Pocałuj mnie, aż zabraknie tchu.

Umrę, ale coś ci powiem.

Przed śmiercią usłyszysz szept.

Nie mogę przestać kochać byłego

i nie chcę byś odszedł jak on.

Nie zostawisz mnie!

Znajdziesz mnie w wannie

pełnej krwi z rozciętych rąk.

Nożem zrobię blizny na nadgarstkach.

To nie to samo co krwawiące serce,

które mnie oszukało, że będę miłowała.

Następne części: bolesne zbliżenie – drabble

Komentarze (6)

Grafomanka dwa lata temu

Poryczałam się... co za dramaty ludzie mają, aż zagubiłam się w treści...

Grisza dwa lata temu

No ja może się nie poryczałem, jak Grafka, ale było dobrze do momentu dwóch ostatnich strof. W nich zjechałaś ku zakończeniu, co do którego nie miałaś żadnej wizji.

Grafomanka dwa lata temu

Ja tam tylko początek jako tako zrozumiałam, reszta przerosła mnie i nie wiem, kto kogo i dlaczego, ale na końcu zabijanie, chyba się, pewnie z miłości jak u Szekspira... no i wszystko razem oznacza dramat. Jak nie płakać?

Vampire Fangs dwa lata temu

Grisza, podmiotem lirycznym jest kobieta. Nigdy nie porównuj podmiotu lirycznego do autora wiersza. Jestem facetem, ale się gniewam, bo każdy ma prawo się mylić. Ciebie pomylił podmiot liryczny.

Vampire Fangs dwa lata temu

*nie gniewam – literówka

Grisza dwa lata temu

Vampire Fangs - Nie dziw mi się - faceci się nie tną w wannie!!! Dlatego autora uznałem za autorkę.

Grafomanka dwa lata temu
Poryczałam się... co za dramaty ludzie mają, aż zagubiłam się w treści...
Grisza dwa lata temu
No ja może się nie poryczałem, jak Grafka, ale było dobrze do momentu dwóch ostatnich strof. W nich zjechałaś ku zakończeniu, co do którego nie miałaś żadnej wizji.
Grafomanka dwa lata temu
Ja tam tylko początek jako tako zrozumiałam, reszta przerosła mnie i nie wiem, kto kogo i dlaczego, ale na końcu zabijanie, chyba się, pewnie z miłości jak u Szekspira... no i wszystko razem oznacza dramat. Jak nie płakać?
Vampire Fangs dwa lata temu
Grisza, podmiotem lirycznym jest kobieta. Nigdy nie porównuj podmiotu lirycznego do autora wiersza. Jestem facetem, ale się gniewam, bo każdy ma prawo się mylić. Ciebie pomylił podmiot liryczny.
Vampire Fangs dwa lata temu
*nie gniewam – literówka
Grisza dwa lata temu
Vampire Fangs - Nie dziw mi się - faceci się nie tną w wannie!!! Dlatego autora uznałem za autorkę.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania