Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!
bolesne zbliżenie – drabble
Zakochałem się w Hindusce o imieniu Aloki. Po kilku latach pobraliśmy się. Wesele było fantastyczne. Nie mogliśmy z żoną doczekać się nocy poślubnej.
Po tej całej weselnej „szopce” wreszcie zostaliśmy sami. W mieszkaniu rodziców Aloki miało dojść do zbliżenia. Daliśmy porwać się namiętności. Rzuciłem się jak tygrys z ukochaną na łóżko, aż skrzypiała podłoga. Ciekawe co pomyśleli sąsiedzi o naszych „zabawach”?
Było „ostro”. Nałożyłem na członka prezerwatywę i kazałem żonie rozszerzyć mocno nogi. I stał się cud! Poczułem się jak w niebie! Jednak nagle coś zabolało.
- Co jest kurwa? – skomlałem
- Przepraszam mężu. Nie wyjęłam Rapexa. Taki mamy klimat.
Komentarze (18)
Poniżej zamieszczam link co to jest Rapex. Mam nadzieję, że link uda się otworzyć:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Rapex
Czytam, że lubisz prowokować... Ale do czego?
Bo szanuję prowokowanie do dyskusji, spieranie się o formę czy treść. Ale ten tekst jest bardzo słabo napisany, a poza tym, po prostu głupi. Nie czuję się sprowokowana ani nie widzę tu eksperymentu...
Wybacz, ale u mnie albo szczerze, ale w ogóle.
Jak chodzi o prowokowanie to oczekuję od czytelnika opinii. Wielokrotnie pisałem na portalu, że nie znoszę hejtu. Lubię dyskusję (i do niej zachęcam), ale to nie moja wina, że Koledzy i Koleżanki z Opowi nie chcą prowadzić ze mną dyskusji, tylko wstawiają jedynki i mają gdzieś mój warsztat pisarski.
Chcę się rozwijać. Utwory piszę dla zabawy. Wolę pisać je coraz lepiej, ale potrzebuję konstruktywnej krytyki jak Twoja😉
Pozdrawiam serdecznie😉
KONIEC GŁUPIEJ DYSKUSJI
Michała Anioł
NO!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania