Bolesny cios miłości

Była to noc, piękna, miłosna

razem nad Wisłą w blasku księżyca.

Ja i on czujemy we dwoje

uczuć sto, ale jedno najbardziej

miłość, miła i wierna

spoczywa w naszych obu sercach.

Księżyc dziś większy niż słońce o zachodzie

otula nas dobroci i nadziei światłem,

tak pięknie czas płyną, aż skończył się nagle

pocałunkiem i spotkały się serca nasze.

Miało być pięknie - nie spaliśmy całą noc

wino się lało i serc naszych moc,

tańczyliśmy walca o poranku

w słońca ukazującym miłość blasku.

Jednak w momencie nieprzewidzianym

przeszła obok kobitka piękna - mało takich.

Biła z niej uroda, a on do niej.

Jaka to miłość była - kto powie?

Średnia ocena: 3.5  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania