Bombiarz

Za własny szmal zabijam się

Codziennie bombę mam

Piję, bo lubię, ot, co chcę

Dlatego jestem sam

Wczoraj stawiałem, dziś Twój ruch

Za czynsz nie płacę już

Od ponad roku albo dwóch

Mój dach to brud i kurz

Nie potrafię jeść, muszę pić

Pijany zaliczam rów

Z bezdomną szmatą móc się gzić

Marzenia ściętych głów.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania