Bombowe wspomnienia

Mam na imię Bomba. Głupia sprawa. Kto to widział, żeby psu nadać takie imię! A jednak tak się stało.

Nastała taka moda na pisanie bloga, więc pomyślałam, że może

i ja zacznę pisać.

Trochę się postarzałam. W moim wieku trochę trudno zaczynać karierę ale czy ktoś może mi tego zabronić? Lepiej niech nie próbuje. Przecież mam prawo spisywać swoje wspomnienia, dzielić się swoimi przemyśleniami. Ponoć aktywność przedłuża życie nawet jak jest ono pieskie, hm... chciałam powiedzieć kiepskie. Każdy ma ponoć takie życie na jakie sobie zasługuje. Tylko nigdy nie wiadomo komu i jak służyć, by się miało życie sielskie a nie kiepskie. Ludzie często lubią sobie ponarzekać. Ot, tak po prostu. A ja tam nie myślę skarżyć się na swój los. Mam takie chwile, że sobie ponarzekam. Przecież mi wolno. Trochę poujadam, poskamlę. Niech sobie nie myślą, że mam cudowne życie. Trzeba wokół siebie robić trochę zamieszania. Niech się coś dzieje!

Życie nie może być nudne. Obiecałam sobie, że zanim zejdę z tego świata to sobie jeszcze trochę poużywam. Dość tego narzekania. Od dziś postanawiam szukać jasnych stron mojego pieskiego życia. Bo życie jest tylko jedno, jedyne. I każdemu daje szansę. Każdy ma swoje pięć minut. Tylko czy każdy potrafi ten czas wykorzystać?

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Revollo 05.03.2016
    Dobre, szczególnie że pisze to piesek. 5 :-)
  • Karo 05.03.2016
    Bardzo przyjemnie się czyta :D Kilka błędów było, ale bardzo mało ;) 5
  • KarolaKorman 05.03.2016
    I 5 ode mnie :) Ja też kiedyś napisałam historię opowiadaną przez psa i mam sentyment, a tu urzekło mnie też postanowienie czworonoga. Założenie bloga, tak to wspaniały pomysł :D
  • Rasia 05.03.2016
    "Kto to widział, żeby psu nadać takie imię!" - jeszcze znak zapytania
    "Nastała taka moda na pisanie bloga, więc pomyślałam, że może
    i ja zacznę pisać." - zbędny enter
    "zaczynać karierę ale czy ktoś może mi tego zabronić?" - przecinek po "karierę"
    "przedłuża życie nawet jak jest ono pieskie" - po "życie"
    "zejdę z tego świata to sobie jeszcze trochę poużywam" - po "świata"
    Ciekawy tekst, można go rozpatrywać pod dwoma względami. Albo rzeczywiście jako historia psiaka, albo bardziej człowieczo, taka animalizacja ludzi, którym kiepsko się wiedzie. Podoba mi się, pomysł naprawdę dobry, zostawiam 4,5 czyli 5 :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania