Boża Moc

Proszę Wszechmogącego by Boża moc chroniła mnie przed smutkiem

Proszę Nieskończenie Miłosiernego by Boża Moc chroniła mnie przed przeciwnościami losu

A Ty święty Patryku proszę Cię zanoś moje modlitwy do Pana

A Ty św. Piotrze proszę módl się za mnie o moje zbawienie

I niech szczęście będzie ze mną bratem i niech zapanuje nad moim życiem

A smutek jak się pojawi niech będzie on weną do mojej twórczości

Ale niech trwa on krótko i niech się zakończy

I niech szczęście będzie też dla mnie inspiracją

Tak mi dopomóż Boże.

Amen

Komentarze (5)

realista rok temu

Patrycjusz KR. Przepiękne przesłanie, akurat na Dzień Wcielenia Syna Bożego jako Syna Człowieczego.
Niech Twoja modlitwa o szczęście spełnia się nie tylko od święta ale na każdy dzień. Alleluja i do przodu.

PatrycjuszKR rok temu

Bardzo Dziękuję i życzę Zdrowych Spokojnych Świąt Bożego Narodzenia i Błogosławieństwa Bożego

ireneo rok temu

Ty tak na poważnie, że bóg i te święte cie czytają? Jak na powżnie to w zgodzie z Diadkiem i jego tezą, iż religia jest dla ludzi bez rozumu.
Może być że dla leniwych.
Gdybyś był rozumny i nie leniwy wyczytałbyś za przykładem rozprawienia się Jezusa z nieboszczką matką, ze zmarłe są jakoby ich wcale nie było. I tak aż do paruzji i sądu.
Teraz to oni bez duszy i ciała. Nawet biedne święte nie wiedzą że są ścierwsza. A jak tak, to te litanie jak pisanie na Berdyczów.
W następnym wstawię jak to Jezus widzi

ireneo rok temu

"Oto od teraz zostanie twoje drogocenne ciało przeniesione do Raju, a święta Twoja dusza do Niebios, do skarbów Ojca Mojego, do nadprzyrodzonej światłości" .

Wtedy oblicze Matki Pana zabłysło bardziej niż słońce (…), Pan zaś wyciągnąwszy ręce przyjął jej świętą i przeczystą duszę, a w chwili wyjścia jej przeczystej duszy, napełniło się miejsce owo zapachem i niewypowiedzianym światłem

Krótko, to jego matka jest obecnie w dwóch kawałkch, oddzielnie pozamykanych aby się cudem nie połączyły. Jak ciało rodzicielki odarł z duszy to i Karola W. też, jak i innych.
Szkoda strzępić języka na modły. Jezus może i tu zgląda ale on w cuda się nie bawi. W tym momencie takich próśb lecą miliardy w różnych językach

realista rok temu

ireneo.Bóg się rodzi, moc truchleje
Pan niebiosów obnażony!
Ogień krzepnie, blask ciemnieje
Ma granice Nieskończony
Wzgardzony, okryty chwałą
Śmiertelny Król nad wiekami!
A Słowo Ciałem się stało
I mieszkało między nami
Cóż niebo, masz nad ziemiany?
Bóg porzucił szczęście Twoje
Wszedł między lud ukochany
Dzieląc z nim trudy i znoje
Niemało cierpiał, niemało
Żeśmy byli winni sami
A Słowo
W nędznej szopie urodzony
Żłób Mu za kolebkę dano!
Cóż jest czym był otoczony?
Bydło, pasterze i siano
Ubodzy, was to spotkało
Witać Go przed bogaczami!

Boża Moc

Komentarze (5)

Napisz komentarz