Bożeno Joanno↔Ładnie napisałaś. Ja to tak jakoś rozumiem, jakby coś nachalnie, przygniotło sens.
Takie mam pierwsze skojarzenie, więc rzekłem:)↔Pozdrawiam:)↔%
Bez dyżurnej "magii", ni hu-hu??? Jeżeli Święta to misterium, żadne czarodziejstwo, miła autorko.
Nie widziałam też "sztambucha bez krat"??? W skroniach to chyba "dudni", bo przecież skronie nie mają źrenic???
Ej, ej wysilone toto. Aby na pokaz, moim - oczywiście - nader skromnym zdaniem...
befana_di_campi Przyjmuję "sztampowość" i zarzuty, ale może zakończymy na tym wymianę zdań, ja pozostanę nieoryginalna i zwyczajna, a Ty jedyna w swoim rodzaju.
Żegnam!
Bożena Joanna Po co w ogóle odpowiadasz jakiemuś pojebowi pod tytułem bufon_di_srampi. Przecież to kompletna miernota i beztalencie. A poetka z niej taka jak z gówna bicz. Zignoruj. A skoro już uważasz, że ignorowanie jest niegrzeczne, to odpisz jej krótko: "spierdalaj". Przepraszam, że pod tak urokliwym, delikatnym wyciszonym i smutnym wierszem tak brutalnie, ale czasem nie wytrzymuję.
Nachszon Bardzo dziękuję za wsparcie. Rozumiem, że moje utwory jej zupełnie nie odpowiadają, ale to nie pierwszy atak na mnie. Chciałam odpowiedzieć, że jestem, jaka jestem i zakończyć wymianę zdań, ale stało się to tylko dalszą napaścią na mnie. Więcej nie podejmę żadnego działania. Nie chciałam rozdmuchiwać komentarzy, ale stało się to poza mną.
Serdecznie pozdrawiam!
'wiktoria różne ma imiona
w żłobku dzieciątko
nowe jutro' ? Bożeno, wiersz mi się podoba, pokazuje przemianę Bożego Narodzenia, a jednak źródło jest nienaruszone. Trafny zapis.
Przed świętami Bożego Narodzenia zawsze ogarnia mnie trauma, nie przywrócę minionego czasu, ale symbolika jest niezmienna.
Dziękuję za przeczytanie i komentarz.
Serdecznie pozdrawiam!
W dwóch pierwszych strofkach widać, jak zmienił się świat. Chmura to miejsce przechowania zdjęć, notatek, których nie możemy dotknąć. Te wirtualne albumy to "sztambuchy bez kart/ w niepojętym wymiarze". Naprawdę niepojęty jest wymiar tego sztambucha pełnego sztambuchów. Tak wiele tam się mieści. A jakie będzie nowe jutro? Jakie będzie Boże Narodzenie za dziesięć lat? Co otworzy nam drzwi do archiwum? Co w tym archiwum będzie? Może my sami. Może nic.
magia świąt odleciała
w rytmie sonaty b-moll
skryła się w chmurze
zakurzona przeniknęła
do sztambucha bez kart
w niepojętym wymiarze
Magia Świąt to rodzina przy stole, przy choince w świetle lampek z szopką Bożego Narodzenia. Kiedy to wszystko odeszło, pozostaje smutek "magia świąt" zubożała, a wspomnienia, jak słusznie zauważyłaś, leżą w chmurze, nie można ich dotknąć, leżą posegregowane z dala od nas.
Boże Narodzenie jednak tworzy klimat nadziei na nowe jutro.
Spodobała mi się Twoja interpretacja, a zwłaszcza ostatnia uwaga "Magia Świąt jak magia Życia".
Serdecznie dziękuję za przeczytanie i komentarz.
Wesołych Świąt!
Jakby scenariusz życia. Kolejna kartka z kalendarza i kolejny rok chowa się w zapisanych chwilach. Przychodzą wspomnienia o tych co odeszli. Święta mają magię w swojej otoczce celebrowania rodzinnych obyczajów. Przechowujemy ozdoby choinkowe, smakujemy potrawy, odmawiamy osobiste modlitwy przy łamaniu się opłatkiem, śpiewamy niekiedy zapomniane kolędy. Pewne obyczaje nigdy nie mijają i przekazywane są kolejnym pokoleniom.
zakurzona przeniknęła
do sztambucha bez kart
w niepojętym wymiarze... pierwsza gwiazdka otworzy miliony kart
Kolędy są modlitwą, pasjo. Nie magią! Nie musisz być religijna, ale - czytając twoje utwory - to jednak coś niecoś powinnaś się na etnologii znać, stąd moja uwaga.
Nie moja religia, nie moje święta, a mimo to czuję magię wiersza. Jakby ktoś odszedł w pobliżu tego czasu. Przepiękna, inteligentna i sugestywna figura "w skroniach razi"- aż człowiek sam chce się złapać za głowę, aby uciszyć fantomowy ból. Każda zwrotka jest jak młoteczka w strunę fortepianu,na którym rozbrzmiewa sonata b-moll Chopina. Ale można też to zobaczyć od drugiej strony - z perspektywy kogoś, kto odszedł i obserwuje świat stamtąd, z perspektywy niepojętego wymiaru, wtedy tenże świat staje się taką choinką. Elegancki wyciszony i... bardzo kobiecy wiersz.
Nachszon Świetnie wyczułeś moje intencje, smutek i jeszcze raz smutek, gdy w te Święta brakuje najważniejszych osób przy stole, a sonata b-moll to marsz pogrzebowy. Chciałoby się usłyszeć inne brzmienie, bardziej energiczne i zwiastujące dobrą nowinę z innej rzeczywistości. Ale Dzieciątko Jezus nadaje inny wymiar tym dniom i warto się pokłonić Jezusowi.
Inna interpretacja też przypadła mi do serca. Może oni będą tak blisko.
Serdecznie dziękuję i serdecznie pozdrawiam!
Pierwsza strofa jest tak smutna, że nawet nadzieja płynąca z ostatniej, nie jest w stanie tego smutku przyćmić. Zostanie mi w głowie marsz żałobny z sonaty g-moll – smutny i wyjątkowo niepokojący.
Bożeno Joanno, życzę Ci by radość płynąca ze żłóbka zmniejszyła tęsknotę za bliskimi.
Tak to się wszystko plecie, smutek, że brak bliskich przy stole i nadzieja w postaci Dzieciątka Jezus. Bardzo dziękuje za życzenia i mam nadzieję, że spędzisz radośnie Boże Narodzenie (i spokojnie).
Serdecznie pozdrawiam!
Ale o tej porze jest nadzieja. Z drugiej strony, w czasie Świąt najwięcej ludzi postanawia zakończyć ze sobą.
Dziękuję za przeczytanie i komentarz.
Serdecznie pozdrawiam!
Komentarze (37)
Takie mam pierwsze skojarzenie, więc rzekłem:)↔Pozdrawiam:)↔%
Serdecznie pozdrawiam!
Nie widziałam też "sztambucha bez krat"??? W skroniach to chyba "dudni", bo przecież skronie nie mają źrenic???
Ej, ej wysilone toto. Aby na pokaz, moim - oczywiście - nader skromnym zdaniem...
Z poważaniem
Ale fakt, nigdy nie byłam za mądra, a teraz na dodatek - dziecinnieję :p
Żegnam!
Serdecznie pozdrawiam!
w żłobku dzieciątko
nowe jutro' ? Bożeno, wiersz mi się podoba, pokazuje przemianę Bożego Narodzenia, a jednak źródło jest nienaruszone. Trafny zapis.
Dziękuję za przeczytanie i komentarz.
Serdecznie pozdrawiam!
5
Serdecznie pozdrawiam!
magia świąt odleciała
w rytmie sonaty b-moll
skryła się w chmurze
zakurzona przeniknęła
do sztambucha bez kart
w niepojętym wymiarze
Magia Świąt jak magia Życia.
Boże Narodzenie jednak tworzy klimat nadziei na nowe jutro.
Spodobała mi się Twoja interpretacja, a zwłaszcza ostatnia uwaga "Magia Świąt jak magia Życia".
Serdecznie dziękuję za przeczytanie i komentarz.
Wesołych Świąt!
zakurzona przeniknęła
do sztambucha bez kart
w niepojętym wymiarze... pierwsza gwiazdka otworzy miliony kart
Pozdrawiam. Spokojnych Świąt i magii kolędowania
Inna interpretacja też przypadła mi do serca. Może oni będą tak blisko.
Serdecznie dziękuję i serdecznie pozdrawiam!
Pozdrowienia!
Pozdr
Serdecznie pozdrawiam!
Bożeno Joanno, życzę Ci by radość płynąca ze żłóbka zmniejszyła tęsknotę za bliskimi.
Serdecznie pozdrawiam!
Pozdrawiam
Dziękuję za przeczytanie i komentarz.
Serdecznie pozdrawiam!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania