Brak wyboru

Wszystko niby dobrze już jest, przynajmniej według nich.

Też na początku myślałam, że już nie duszę tak bardzo się.

A jednak chyba gorzej mi jest niż wcześniej, siedząc z nimi

Śmiechy, rozmowy, muzyka, czuję się przytłoczona.

 

To dla mnie za dużo, wolę raczej sama być, ale co z tego?

Cisza, samotność i spokój nie zastąpią mi żywych przyjaciół.

Więc nie wiem co mam zrobić, udaję, że teraz jest już okej.

Ale udawać dobrze nie potrafię, gdy przestaję odzywać się.

Średnia ocena: 1.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • Bettina rok temu
    Taki Konrad Góra.
  • Bettina rok temu
    Mnie siẹ podoba.
  • Bettina rok temu
    Tu jest fragment wiersza Konrada Góry

    Wiem, czytałem o tym u Ritsosa", wszedłem w myślach w rolę tego drugiego, przechodzień,
    i wyświetliło mi się wszystko,
    bijący na trwogę bęben;
    bęben unieruchomiony w(...)

    Fajnie, że chcesz tu publikować.
    Boże , jakaś normalność.
  • Yarichi rok temu
    Dziękuję bardzo za pozytywny komentarz, bardzo mnie to motywuje <333
  • Yarichi rok temu
    A co to za wiersz Konrada Góry?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania