bransoletka

byliśmy jak bransoletka z muliny —

dobrze dopasowani, porządnie złączeni,

a jednak to nie wystarczyło,

żeby być na zawsze.

bo gdy pojawiał się nacisk — rozrywaliśmy się,

a gdy trwał dłużej — pękliśmy.

a co, gdyby mulina była mocniejsza?

a co, gdyby zrobić ją grubszą?

może by się nie rozerwała… ale na jak długo?

może to przez to, że nie potrafiliśmy jej nosić,

a tak bardzo chcieliśmy.

tęsknię za naszą bransoletką,

a ty o niej zapomniałeś.

najwidoczniej nie znaczyła dla ciebie aż tak wiele.

ważne jest, żeby nie dać się jej rozerwać —

ale jeśli ktoś nie chce być razem,

nie da się go zmusić.

trzeba zaakceptować rozerwanie,

chociaż razem było pięknie.

może to czas,

żeby zapleść nową bransoletkę z muliny?