Brzęki na ważki (zamiast Welebora drobiazg)
Igłą dźwiękokrętową orze bruzdy ziemi,
Ziemi płaskiej jak orzech. Wprost z nocy pod-ziemi
Płynie prąd ujemników przez ramię do wzmacza:
Próżnie w szkle zamykane jarzenie oznacza.
Falą falką na prądzie gędźbę dalej siła
Do słuchawic mych muszli urządzenia miła
Zsyła ta dźwiękokrętu dokonana praca:
Dźwięk tak czysty i piękny uszy moje maca.
Bogów granie i nocy na okrągłym płacie
Z nocy wziętym orzecha... W próżniojarzeń kracie
Ognie – płonie dziękczynny; próżnia, noc i brzmienia,
Aż gwiazd brzęki na ważki dzień kolejny zmienia!
Komentarze (13)
Pozdrawiam Ciebie i tę debilną jednostkę ?
Pozdrawiam ?
Pozdrawiam !!
Pozdrawiam również ?
Są w wierszu momenty, że staje przed oczami obraz Ferdynanda Ruszczyca - Ziemia.
Pozdrawiam ?
orzech ujemnik w ogrodzie
i róże ostro pobodzie,
jest terytorialny jak Panie.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania