Bukiet
Mój słodki
Bukiecie kwiatów wielu
W raz z wichrem
Wysłuchaj tych kilku słów
Które do Ciebie niesie
Z krainy snów
Uśmiechem przysłaniaż
Słońca promienie
Ciepłem topisz
Jego żar
Każde słowo Twe pomocne
Jest niczym dar
Chodź w oddali gdzieś zanikasz
Słusznie lasu
Mroku unikasz
Widać
U schyłku lata
Zechciałeś wstawać
W głuchej ciszy
W której nic się nie liczy
Twój zapach
Przywołuje skowyt wilka
Który milczy
Wichrze wiatru
Treść do taktu
Przywołana
Do taktu pędzącego rumaka
Który pędzi dziś do Ciebie
Gdyż Twa uroda
Niewymowną taka
Zwykłe liście i łodyga
Barwy pąku
Który skrywa tajemnicę
Której treścią
Zapewne
Się zachwycę
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania