Bukiet

Kolce utkną w ścianie

otulone różaną nieufnością.

Stracę panowanie nad każdą myślą.

Pąki musną dłonie,

budząc dreszcze, nowy początek.

Będą drażnić skronie.

 

Ściągnę płaszcz przy tobie,

gdy zapewnisz

– chcę zbudować naszą historię.

 

W moim zmarniałym świecie znajdzie się dla ciebie miejsce.

Zatopię się w szmaragdowych pamiątkach,

wypływając na oceaniczną głębię.

 

Ty jesteś jak hiacynt.

Subtelny i stały.

Ja jestem jak niezapominajka.

Krucha, wątła i skuta pamięcią.

 

W naszym bukiecie niczego nie brakuje.

Jesteśmy brokatową wstążką,

dla której rozmowa nie jest trudnością.

Mamy w sobie szczyptę doświadczeń

obejmujących liście i płatki.

Jesteśmy jak statek.

Ja sterem - ty żaglem.

Rządzi nami wspólna kotwica.

Ona daje życie,

pozwala oddychać.

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • łoizok 10.07.2021
    Przyjemne :)
  • Gwiezdnadama 11.07.2021
    Bardzo, bardzo piękny wiersz. Strasznie Mi się podoba❤
  • „ Ja sterem - ty żaglem.” – grunt, że jedno mają ustalone :)

    Bardzo ciekawy wiersz!

    Ps Zarejestruj się, wtedy masz więcej możliwości jako użytkownik.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania