Bur
Był sobie raz knur, co miał na imię Bur,
I mieszkał w chlewie razem z innymi świniami.
Lubił jeść i spać, i czasem się wygrzać,
Ale najbardziej lubił rozmnażać się z samicami.
Pewnego dnia przyszedł do niego gospodarz,
I powiedział mu, że ma dla niego niespodziankę.
Zabrał go ze sobą do innego chlewu,
Gdzie czekało na niego nowe korytko.
- Oto twoje korytko, Bur - powiedział gospodarz -
Jest ono większe i ładniejsze niż stare.
Ma ono kształt serca i jest pomalowane na różowo,
A w środku jest pełne pysznego jedzenia.
Bur był zachwycony tym prezentem,
I od razu rzucił się do korytka.
Zaczął jeść i jeść, aż się nie najeść,
I nie zauważył, że gospodarz coś knuje.
Gospodarz bowiem nie dał mu korytka z miłości,
Ale z chytrości i z zamiarem zarobku.
Chciał, żeby Bur się utuczył i zwiększył swoją wartość,
A potem sprzedał go na targu jako knura do rozmnażania.
Tak więc Bur jadł i jadł, aż się nie zmieścił w korytku,
I stał się tak gruby, że ledwo mógł chodzić.
Gospodarz był zadowolony z tego widoku,
I postanowił, że nadszedł czas na sprzedaż.
Zabrał więc Bura do swojego samochodu,
I pojechał z nim na targ, gdzie czekało na niego wielu kupców.
Pokazał im Bura i chwalił jego walory,
I liczył na to, że dostanie za niego dużo pieniędzy.
Ale ku jego zdziwieniu, nikt nie chciał kupić Bura,
Bo uważali, że jest on za gruby i za leniwy.
Mówili, że taki knur nie nadaje się do rozmnażania,
Bo nie ma siły ani ochoty na samicę.
Gospodarz był zły i rozczarowany,
I postanowił, że wróci z Burem do domu.
Ale gdy dotarł do swojego samochodu,
Zobaczył, że Bur zniknął, a w jego miejscu był tylko pusty korytek.
Okazało się, że Bur uciekł z targu,
Gdy gospodarz się nie patrzył, i poszedł w świat.
Znalazł sobie nowy dom i nowe towarzystwo,
I żył sobie szczęśliwie, rozmnażając się z samicami.
A gospodarz został z niczym, i żałował swojej chciwości,
Bo stracił nie tylko knura, ale i korytko.
I uczył się na własnym błędzie, że nie warto być pazernym,
Bo można stracić wszystko, co się ma.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania