Byby.
To ja sobie tu przysiądę na chwilkę tylko,
albo nie, tam - tam jest chłodniej.
Nabawię się odsiedzeń i nauczę liczyć do trzech.
Jestem kluczem dzikich gęsi,
które zamiast latać, tańczą na skórze kankana.
Wsparte skrzydłami o siebie nawzajem,
odzyskują surrealizm z kopalń i powietrza.
Drgają coraz widoczniej, aż pojawiają się bąble
i niedopatrzenia.
A ja się zdrzemnę, o tam, gdzie chłodniej.
Gdzie już widać pierwsze oznaki.
Komentarze (15)
Gówno.
Faceci bardziej, niż kobiety fiksują się, stąd kobieta zmienną jest, jeśli mój znajomy, który jest fotografem, zobaczył mnie w wysokich butach, ubraną na wystawę artysty naszego z Drohobycza, czyli Schulza, to już na wieki zostałam jemu, taka. A przecież to jest niemożliwe.
Bye
Czasem lepiej jak się człowiek w chłodzie wyśpi.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania