Był raz młodzian [limeryk]

Był raz młodzian z dalekiej Warszawy,

Co w miłości szukał swej sławy.

Dał jej serce, piękny dom i kwiat,

Lecz ona: "To żart idę na komisariat!"

I uciekła, zostawiając kochanka w łzach.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania