byle jaka
praca
nie rozgrzewa dłoni
zmarzły posiniały
miejscami czerwone
cierpliwe w ogrodzie
stare jabłonie
człowiek nad przepaścią
nie chcąc spaść
jak lemingi
ISIS kończy świat
w kozim rogu się spotyka
stada niewinnych
jednak śmierć nie wybiera
zachód wojska popycha
gdzie na rozkaz
tutaj brakiem pracy
ocieka świat
człowiekowi potrzeba wojny
bo nie potrafi się bać
praca jak każda niepłatna
prócz bramek na autostradach
płać i pędź
prawda Polak omija znaki
Następne części: byle dalej od domu
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania