A teraz coś ci zacytuję:
"Ja piszę o zniknięciu z forum. I tak się właśnie stało z (...) i (...), usunęli konta. Okropne osoby, jeździły po kim im się podoba. Pośrednio przeze mnie zniknął Sowa, usunął konto. Powiem Ci, że bardzo, ale to bardzo nie lubię, kiedy ktoś jeździ po innych użytkownikach i (...)."
Na opowi dużo możemy, a możemy przeklinać, powyzywać, uprzykrzyć komuś pobyt tutaj, nękać bez opamiętania dla dobra Poezyi i swojego widzimisi, i co jeszcze możemy... aha! możemy kogoś zniechęcić do publikacji.
Dla mnie takie zachowania to objaw CHOROBY PSYCHICZNEJ i tyle.
Wszystko u Ciebie słabe. To jest ta gorycz, o której pisałam. Nie igraj z nią bo krzywdę robisz sam sobie. Dla mnie komentator to ktoś kto komentuje konstruktywnie. W moim odczuciu to co Ty piszesz zdecydowanie nie jest ani mądre ani konstruktywne. Wracając do goryczy to szkoda na nią życia...Ciesz się życiem i czerp z niego garściami to co dobre. Zauważ... dobra, ciepła i harmonii jest bardzo dużo wokół nas. Trzeba tylko je zauważyć i choć na chwilę zatrzymać się aby mu się przyjrzeć. Wtedy Twój umysł przestawi się na jasną stronę życia i zacznie Tobie sprawiać radostki :) Moje wiersze może nie są najlepsze. Jednak pisanie sprawia mi radość i jeśli znajdzie się choć jedna osoba, która coś z tego wiersza zaczerpnie, np. uśmiechnie się sam do siebie, to cel osiągnięty. Pamiętaj "Always look on the bright side of life" https://www.youtube.com/watch?v=X_-q9xeOgG4
Pozdrawiam serdecznie. Wszystkiego dobrego! ;)
Tobie polecam czytanie wierszy i znajomość jakiś podstawowych pojęć o poetyce.
Bez talentu pozwoli ci to zostać choć dobrym rzemieślnikiem.
A o moją kondycję się nie martw.
Twoja żałosna próba diagnozy tylko mnie rozśmieszyła
Skończyłem.
Komentarze (20)
Ale nie ostatni.
Słabe.
O podstawowym błędzie grzecznie poinformowałem.
Nie baw się niańkę pani psycholog, która próbuje mnie zdiagnozować 😁
Po prostu nienawidzę takiego przypieprzania się i nic na to nie poradzę. Mam straszną alergię i reaguję nerwowo.
Poza tym skąd mam wiedzieć, że urządzacie se swoiste tête-à-tête.
Zatem idem, a wy się dalej bawcie!
To portal , gdzie nie wstawia się tylko pochwał.
Co ma wspólnego przypieprzanie się do krytyki tekstu?
Krytyka tekstu to jednorazowy komentarz nawiązujący do publikacji.
Przypieprzanie się to dziamgot pod każdym tekstem JEDNEGO autora.
Ludzie doprowadzeni do ostateczności przestają być sympatyczni.
Proponuję nie psuć wirtualbej wizualizacji niektórych person.
Amen i finito literków.
Zamknij już kłapaczkę.
A teraz coś ci zacytuję:
"Ja piszę o zniknięciu z forum. I tak się właśnie stało z (...) i (...), usunęli konta. Okropne osoby, jeździły po kim im się podoba. Pośrednio przeze mnie zniknął Sowa, usunął konto. Powiem Ci, że bardzo, ale to bardzo nie lubię, kiedy ktoś jeździ po innych użytkownikach i (...)."
Na opowi dużo możemy, a możemy przeklinać, powyzywać, uprzykrzyć komuś pobyt tutaj, nękać bez opamiętania dla dobra Poezyi i swojego widzimisi, i co jeszcze możemy... aha! możemy kogoś zniechęcić do publikacji.
Dla mnie takie zachowania to objaw CHOROBY PSYCHICZNEJ i tyle.
Normalną ocenę bierzesz za jeżdżenie?
Puknij się i do bazy.
Skończyłem.
To też słabe.
Pozdrawiam serdecznie. Wszystkiego dobrego! ;)
Bez talentu pozwoli ci to zostać choć dobrym rzemieślnikiem.
A o moją kondycję się nie martw.
Twoja żałosna próba diagnozy tylko mnie rozśmieszyła
Skończyłem.
Pozdrawiam,
Dla wiersza 5* na zachętę, pisanie jak sport. Sukces zawsze daleko, ale tylko na początku.
Miłego popołudnia
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania