Było...

Chciałabym... - ale nie mogę.

Odbudować, skleić, cofnąć czas... -nie mogę.

Pragnęłam, kochałam, uwielbiałam... - już nie pragnę, nie kocham, nie wielbię.

Dlaczego? To pytanie jest jak ogromne supły sznurów. Trudne do rozwiązania.

Chciałam, żebyś był już na zawsze... - nie jesteś.

Pragnęłam kochać, nie opuszczać do końca... - opuściłam.

Nie chciałam, płakałam... - jednak to zrobiłam.

Co dzień myślę, że będzie jak dawniej... - jestem naiwna.

A czy ty, też cofnął byś czas? Postanowiłbyś pokochać? Czy może jednak liczy się dla ciebie sława, znajomi albo zabawa uczuciami?

Zaufałam ci... - byłam głupia.

A teraz? Teraz przeszło, już nic nie czuję. Tak jest zawsze, najpierw rozpacz, a później wyjrzenie poza kolory szarości. Bo...czy nie warto biec do celu, pomimo przeciwności losu? Może ten raj czeka właśnie tam...

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Karo 02.03.2016
    Ale to już było... i nie wróci więcej..... ale za tekst ci wstawię 4, bo nie wzruszyłaś mego serca... znikło gdzieś za nami
  • Marcin. 02.03.2016
    No i wszystko jasne ;) Możemy pogadać ?
  • Tajemnicza... 02.03.2016
    Nie ma gdzie. Tutaj nie będę pisać. Chcesz to gdzieś zaproś.
  • Marcin. 02.03.2016
    Znajdę Cię przez Ewę. :D
  • KarolaKorman 02.03.2016
    Przyjemny tekst, 4 :)
  • Rasia 03.03.2016
    "-nie mogę." - spacja
    "A czy ty, też cofnął byś czas?" - bez przecinka
    "Bo...czy nie warto biec do celu, pomimo przeciwności losu?" - bez przecinka i spacja po wielokropku
    Tekst wydaje się osobisty, więc na wszelki wypadek zostawię bez oceny. Podoba mi się, chociaż jest dosyć przeciętny. Pomimo to fajnie, że znów coś wstawiłaś i czekam na więcej :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania