Byś był

Patrzysz i widzisz we mnie szczęście.

W samotni dnia, stale czegoś brak.

 

Niosę radość, choć niejedna łza.

Nie pozwala spać.

 

Spójrz na mnie z dystansem, nie odchodź.

Nie kuś, nie knuj, nie graj kochanka ze snów.

 

Stać się inną sobą, tylko po to.

Byś był co dzień obok, spoglądał ochoczo?

 

Oddam bezkres miłości po zakamarki duszy twej.

Byś wypełniał sobą każdy zwykły dzień.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • Rasia 07.11.2015
    "nie jedna" - niejedna*
    Ładny wiersz, podoba mi się. Zwłaszcza sposób, w jaki ułożyłaś ostatnie dwa wersy. Zostawiam 4,5 czyli 5 :)
  • To tylko ja 07.11.2015
    Dzięki za uwagi :)
  • Lady_Makbet 07.11.2015
    Piękny :)
    Ma w sobie to coś.
    5
  • KarolaKorman 08.11.2015
    Piękne wyznanie :)
  • comboometga 08.11.2015
    Ładne rymy, bardzo dobry wiersz :) 5

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania