Cadillac

wysokie szpilki długie paznokcie

po koniaku widzę cię w Cadillacu

włosy długie targa wiatr szarpie je

zapinam pas droga długość rękawa

zimny łokieć energetyk jeden łyk

 

cicho szepczesz że wolisz mnie

całuję usta nabrzmiałe lubię tak

gdy łaskawie w przytulne ramię chowasz twarz

wiem nigdy cię nie odgadnę tylko deszcz

moczy szyby moczy oczy pomalujesz mnie

tak jak chcesz możesz zmienić we mnie coś

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania