Cecylia, vel Sesill

Unikała mojego wzroku – wstyd to przeżytek,

nagość nigdy nie była jej silną stroną. Cecylia,

brakowało jej ręczników by zakryć to wszystko.

Bawmy się. Niczego nie musisz. Dziewczynko.

 

Nie lubię wspomnień, aż tu nagle – pamiętasz mnie?

Zapominanie to największy wynalazek Boga – zobacz

ile bólu omija nas każdego dnia, ile niedopowiedzeń

nie ma już sensu. I jakie to ma znaczenie?

 

Rytm. Taniec. Moje ulubione przeboje. Z nikim

nie tańczę – bawię się sam. Rozmowa, słowo za słowem,

iskrzenie – to już nie dla mnie. Zbyt wiele plastiku.

Seks? Przereklamowany.

 

Liczy się chwila, jutro nie istnieje.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania