CENIĘ SOBIE SKRYCIE
Cenię sobie skrycie
Moje małe życie
Lecz coraz częściej
Gdy od zmartwień gęściej
Patrzę na wskroś
I mam już dość
Manipulacji
Inwigilacji
Elit, masonów
I zabobonów
Wobec ogromu
Problemów w domu
Co życiem zwą
Rzucę myślą tą
Spraw do naprawy
Mam obawy
Jest tak wiele
Że trup się ściele
Gdy ktoś poważnie
I zbyt odważnie
Podważa władzę
(Sekretu nie zdradzę)
Elit, masonów
I zabobonów
No i wracamy
Do życia dramy
Trwa status quo
Gra w qui pro quo
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania