CENIĘ SOBIE SKRYCIE

Cenię sobie skrycie

Moje małe życie

 

Lecz coraz częściej

Gdy od zmartwień gęściej

 

Patrzę na wskroś

I mam już dość

 

Manipulacji

Inwigilacji

 

Elit, masonów

I zabobonów

 

Wobec ogromu

Problemów w domu

 

Co życiem zwą

Rzucę myślą tą

 

Spraw do naprawy

Mam obawy

 

Jest tak wiele

Że trup się ściele

 

Gdy ktoś poważnie

I zbyt odważnie

 

Podważa władzę

(Sekretu nie zdradzę)

 

Elit, masonów

I zabobonów

 

No i wracamy

Do życia dramy

 

Trwa status quo

Gra w qui pro quo

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania