Ceniony Rzymianin

Bogdanus Białkus, Rzymianin znany,

Był ceniony wśród ludu, miał bogate plany.

Wzdychały panie, patrzyły z uwagą,

Na jego twarz z uśmiechem, a czasami z trwogą.

 

Był to człowiek z klasą, nie jak jego synowie,

Co myślą tylko o swoich portfelach g...no mają w głowie.

Białkus nie, on miał styl, on miał styl, elegancję, szacunek

Był dżentelmenem, nie tylko w czasie karnawału kiedy pił trunek.

 

Jego toga była bogato srebrem przyozdobiona,

Złotem i klejnotami z dumą przez owego noszona.

Lecz najważniejsze, to jak się ubrał,

Był elegancki, z klasą, wyjątkowo to umiał.

 

W Rzymie miał swoje liczne fanki i fanów,

Które czekały w kolejce pośród pięknych panów.

Białkus witał je zawsze z szerokim uśmiechem,

Sławę i uwielbienie, to było pieśnią z podmiejskim zawsze echem.

 

Nie było mu obce, by dać powód do śmiechu,

Cenne było dla niego każde słowo wypowiadał bez pośpiechu.

Wielkim dowcipem imprezę dobrze zakręcał,

Białkus był mistrzem w tym, wszystkich w swoje żarty wkręcał.

 

Choć Rzym zatonął w mrokach dawnego czasu,

Białkus zostanie w sercach jako gwiazda wczasów.

Bo to on dał mieszkańcom powody do śmiechu,

I wciąż opowiada się o nim w każdym kolejnym wieku.

 

Więc niech żyje nam ten Bogdanus Białkus,

Znanym i cenionym Rzymianinem mustus.

Dowcip i elegancję ze sobą wszędzie zawsze zaniósł,

I teraz na wiecznym bankiecie się na zawsze wzniósł.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania