Ceny masła, a wybory prezydenckie

Tfusk, z gorliwością dorównującą bolszewickim gensekom z czasów komuny, postanowił bohatersko zawalczyć z przebijającymi chmury cenami masła. Jak wiemy, w poprzednich wojnach z alkotubkami, paliwem po 5,19, akademikami po złotówce i kwotą wolną od podatku w kwocie 60 tys. złotych, poległ sromotnie. Nie dał rady nawet nasłanym przez Putina pisowskim bobrom, ale postanowił po raz kolejny spróbować.

Jak wiadomo, rynek opanowali spekulanci współpracujący z Putinem, którzy wykupują, zamrażają i podbijają ceny masła. Rudy postanowił dać odpór. Zgodnie z rozporządzeniem do Biedronek, Lidlów, Netto i innego zagranicznego badziewia wydelegowane zostały, zgodnie z postępem, bo dawniej były to trójko robotniczo-chłopskie, dzisiaj są to trójki mieszane pedalsko-lesbijskie w celu wyłapania szkodników.

Postanowił też zalać rynek starym, zjełczałym, dawno przeterminowanym masłem z rządowych rezerw strategicznych, ma się rozumieć zakupionym przez poprzedni rząd. Gdyby napadł nas Putin kanapka z masłem będzie więc tylko marzeniem ściętej głowy, bo magazyny opróżnione.

A co ma płemieł to ceny masła? Ano ma i to bardzo dużo. Galopujące przez cały czas ceny psują wizerunek jego kandydatowi do prezydentury Rafałkowi, zwanemu dupiarzem lub szambolanem. Na tę drugą ksywę zasłużył dlatego, że dwukrotnie warszawskie ścieki wypuszczał do Wisły. A dupiarzem sam się nazwał, w przypływie szczerości.

Rafałek znany jest głównie z tego, że zna podobno siedem języków, ale w żadnym z nich nie ma kompletnie nic do powiedzenia, i jeszcze z tego, że potrafi głupio się uśmiechać i pleść trzy po trzy. Czyli jełopek wciśnięty w markowy garnitur, drogie buty i ubrany w drogi zegarek. Jeśli Tfusk myśli sobie, że z takim kandydatem daleko zajedzie, to tylko myśli, bo wiadomo, że Karol Nawrocki, który prowadzi kampanię dopiero od trzech tygodni już go niemal dościnął. A ceny masła i tak nie spadną, skoro się za to tak znany nieudacznik, jak Tfusk zabiera.

A ciekawe co zrobi, bo już zaczynają galopować ceny mleka, serów, jogurtów, mięsa, chleba i wszystkiego innego? Wyśle swoich wyborców z Jagodna na szczaw i mirabelki, albo do bauera na szparagi? Bo przecież się nie rozerwie;))))

Średnia ocena: 2.4  Głosów: 11

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (12)

  • Starszy Woźny 3 miesiące temu
    https://www.tiktok.com/@retro.grubas/video/7429372142229130518

    NO!
  • Dobranocka 3 miesiące temu
    Jak guru każe to będziesz jadł ptasie odchody?
  • andrew24 3 miesiące temu
    Pozdrawiam serdecznie 5*
    Miłego wieczoru
  • Dobranocka 3 miesiące temu
    Nawzajem Andrzeju, odpozdrawiam:)))
  • Starszy Woźny 3 miesiące temu
    Ubrałeś już niemiecką choinkę?
    NO!
  • realista 3 miesiące temu
    Starszy Woźny Czyżbyś już hipokryto zapomniał swoje zaproszenie na "Boże Narodzenie"? A kysz!!!
  • ireneo 3 miesiące temu
    Kurxze, czyżby naśladował - Obajtek wszystko może, który przed wyborami zalał paliwem z rezerw wojskowych całą Europę, skuszoną niskimi cenami.
    Ale na pół roku przed?! chyba jednak taki głupi nie jest.
  • Dobranocka 3 miesiące temu
    Obajtek miał co roku wielomiliardowe dochody, ruda szkopska wesz w rok doprowadziła niemal do bankructwa Orlenu, przy zachamowaniu wszystkich inwestycji. Czujesz różnicę?
  • DrV 3 miesiące temu
    na początku było śmieszne, ale im głębiej w las tym mniej, nie wiem czemó
  • Dobranocka 3 miesiące temu
    Bandyta pragnie sprzedać naszą biedną Polskę szkopom.
  • Bajkot z Miedzyświata 3 miesiące temu
    Najbardziej znienawidzeni, Hitler i Stalin, nie przepadali za Żydami. Za to Lenin był ok, chciał dobrze, a jego banda to właśnie Żydzi. Przypadek? Wiem, że nie na temat, ale o Niemcach napisałem na forum. Ciekawostka: w popularnej amerykańskiej książce o Kabale z kontextu jasno wynika, że goje to nie ludzie. Jednak nie wolno tego zauważyć, bo byłby antysemityzm. Książka była bestsellerem i jest kiepska, bo dla prymitywnych gojów.
    Co robi Tusk to nawet nie chcę wiedzieć, podziwiam jednak Twoje poświęcenie.
    Pozdrawiam :)
  • Dobranocka 3 miesiące temu
    Bajkocie, bardzo miło Cię widzieć, ciekawe co porabiałeś, że dawno nic nie napisałeś? Więc witam.
    Jak widzisz, boksuję się z rudym szwabem, a krople jak wiadomo drąży skałę..
    Pozdrawiam i serdecznie dziękuję za wizytę.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania