Cenzor
Wiernego mam tu cenzora
Ciągle coś na mnie „wrzeszczy”
Sam zbyt wiele nie pisze
Widać pustynia go dręczy
Wkurzają go moje rymy
Ciągle coś mu nie pasuje
Odsyła mnie do klubu
Pryszczami mi twarz pudruje
A ja ci powiem: zamilknij
Ugryź się w język – ci radzę
Może Cię wtedy olśni
I muza w twórczości doradzi
Ps.
Krytyka wierszy – wskazana
Z pokorą ją przyjmuję
Wycieczki ad persona
Nigdy nie akceptuje

Komentarze (5)
pojeb"
dodam żeś przymuł jeśli wciąż nic sam od siebie za to wiele o innych i jakieś, hejterskie zapewne, linki
Strumyk,
Czy ty piszesz prozę, tak wogle? Bo jakbyś pisał, to mógłbyś napisać.
Przemyśl to, bo jest konkurs. Do wygrania wycieczka. Do Biedronki z możliwością zwiedzenia Lidla.
Daj znać, jakby co!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania