Chcę być już stary

chcę już być stary

i nie mieć nic na karku,

mieć już całkiem siwe włosy,

pachnieć mydłem,

powolutku chodzić sobie codziennie do jrc

i pić tylko energetyki sugarfree

a w czasie tańca

patrzeć w oczy dziewczynom

tak jak gdyby dało się patrzeć prosto w słońce

Średnia ocena: 4.4  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (19)

  • DrV dwa lata temu
    https://www.youtube.com/watch?v=IjjLnm4aTC8
  • zsrrknight dwa lata temu
    dobre
  • Noico dwa lata temu
    A ile ci zostało do emerytury i co to jest jrc?
  • DrV dwa lata temu
    Jazz Rock Cafe klub taneczny,
    wiersz jest w sumie o Wodzu
    który tak uczęszczał tam jak byłem młody
    i wtedy mi się takie marzenie w głowie pojawiło
    właśnie zacząłem już w tym roku emeryturkę tak jakby,
    ale za krótko trwała i nie ogarnąłem prawidłowo tematu
  • Noico dwa lata temu
    DrV aha, Tobie to dobrze, możesz się już lenić i całkowicie poświęcić wenie.
  • DrV dwa lata temu
    Noico https://youtu.be/UDrF7u_jPhM
  • Noico dwa lata temu
    DrV dzięki.
  • Szpilka dwa lata temu
    Mój cjciec też miał takie marzenia, na marzeniach się skończyło, bo gdzieś strzyknęło albo zakłuło i zamiast patrzeć dziewczynom w oczy, to patrzył, czy się kolejka do lekarza przesuwa ?

    Wiersz fajny ?
  • DrV dwa lata temu
    'Ja bym chciał być poetą jak mój ojciec',
    'Twój ojciec jest poetą?!',
    'Nie, ale chciał być'

    dzięki za ostrzeżenie,
    postaram się przedostać
    do emerytury na asap
  • Szpilka dwa lata temu
    DrV

    Mój ojciec miał artystyczną duszę, pięknie rysował i gawędził, życie go przygniotło, bo jednak to wielkie szczęście robić w życiu, co się kocha, jemu się nie udało.

    Ja chciałbym, chciałbym, chciałbym być poetą,
    Bo dobrze, dobrze być poetą,
    Bo u poety nowy sweter
    Zamszowe buty piesek seter
    I dobrze żyć na świecie
    Ja chciałbym, chciałbym, chciałbym być poetą,
    Bo byczo, byczo u poety,
    Bo u poety cztery żony,
    A z każdą dawno rozwiedziony,
    A ja lubię kobiety

    Ja chciałbym, chciałbym, chciałbym być poetą
    Może mnie przecież, może przyjmą,
    Bo dla poety zakopane
    Nie trzeba wcześnie wstawać rano
    A wstawać rano zimno,

    Bo fajnie, fajnie, fajnie być poetą
    Nie musi w biurze, w biurze ślipić
    I fuk mu cała dyscyplina
    Tylko gitara i dziewczyna,
    I złote gwiazdy liczyć

    I mylić się, i liczyć,
    I liczyć wciąż od nowa
    Na ziemi w drzewie i w błękicie
    Trudnego szukać słowa

    I gniewać się, i martwić,
    Bo ciągle jeszcze nie to,
    I ciągle baczyć, i ciągle patrzeć,
    I ciągle baczyć, i ciągle patrzeć
    Ja nie chcę, nie chcę, nie chcę być poetą.

    https://www.youtube.com/watch?v=oaK6M59RG5A

    Leszek Długosz
  • DrV dwa lata temu
    Szpilka przezabawny tekst, niesamowite,
    mam wiersz o moich czterech żonach
    jedyny usunięty stąd 'Cywilizacja Miłości',
    na życzenie jednej z żon obviously
  • Szpilka dwa lata temu
    *ojciec
  • Anonim dwa lata temu
    Bardzo dobry wiersz, jednak pozbyłbym się jednego "tylko".

    Pozdrość.
  • DrV dwa lata temu
    Hm, to jest najbardziej nierealistyczny wiersz jaki napisałem w życiu,
    w życiu się nie patrzy w oczy nikomu w czasie tańca intuicyjnego,
    chyba jak się tańczy tango
  • Anyż dwa lata temu
    Niezły tytul, przyciągnął.
  • słone paluszki dwa lata temu
    Starość jest fajna, kiedy klepki są na swoim miejscu, a ciało sprawne.
    Ponoć Delon chce poddać się eutanazji...
  • Poncki dwa lata temu
    Pachnieć mydłem.. hmm
    A kojarzysz takie powiedzenie: odejdź bo walisz starymi ludźmi
    ?
  • DrV dwa lata temu
    no właśnie, a wystarczy wziąć prysznic.
    a Wódź nie pachniał mydłem,
    skoloryzowałem to,
    Wódz miał inną przypadłość,
    ale pomyślałem że jak o tym napiszę
    to nikt mi nie uwierzy
    tak się zdarzyło że było strasznie ciasno jak się gniotłem w didżejce
    (bo każdy dj jrc to z automatu mój starszy brat był)
    i Wodzowi nie śmierdziało z buzi.
    To jest po ludzku niemożliwe, a jemu nie śmierdziało.
    może pachnieć miętą, pachnieć czekoladą, pachnieć spirytusem, może śmierdzieć,
    a jemu ani nie śmierdziało, ani nie pachniało,
    pomyślałem sobie wtedy że to absolutny fenomen
    i nigdy w życiu się z czymś takim nie spotkałem i już nie spotkam,
    zafascynowany byłem
  • Niezły psychol dwa lata temu
    Różne rzeczy czytałem ale żeby ktoś chciał być stary?! Musisz być bardzo młodym człowiekiem, bo nawet wyobraźnią nie sięgasz jaki to chujowy stan, szczególnie ta późna starość, odpycha mnie do tego stopnia że postanowiłem popełnić samobójstwo w wieku pięćdziesięciu lat...

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania