"Jest mną zafascynowany i skłamałbym, jeśli powiedziałabym" - skłamałabym
"Podobał dochował tajemnicy." - podobno
Fajosko tak se wleźć bez wiedzy o co kaman i można spekulować jak tam wcześniej się zadziało... jednak dla mnie lepiej będzie - gdy tylko od czasu do czasu ;) Pzdr
I byki... znowu... Ja nie wiem, jak ja to czytam bez dodaniem.
Dzięki, że wpadłeś :)
Taa, ja tak nie umiem. Jak wejdę w środek historii, to muszę poznać początek, ale wiadomo, każdy jest inny.
Pozdrawiam!
Ach, i ten smutek, kiedy na początku wyskoczył mi komunikat, że muszę mieć 18 lat, a ja sobie uświadomiłam, że mam już 21 i czuję się staro, bo wszystko co robię, jest teraz legalne xDD
Rozśmieszyło mnie trochę to, że oni tu już pitu pitu, kocham cię, nadzy i chętni, a dopiero potem się dowiedziała, ile Aleks ma lat :D
Podoba mi się sposób w jaki piszesz <3 tak lekko, delikatnie :D
Jestem i ja <3 Nawet nie wiesz jak ciężko mi było przez pół dnia tutaj nie wchodzić, jak tylko zobaczyłam rozdział. Musiałam najpierw zająć się obowiązkami domowymi, a dopiero potem jest czas na przyjemności :D
Widzę, że Aleks to rówieśnik K i F :D Piąteczka!
Kurde tak czekałam, aż w końcu mu powie, że go kocha no i nie doczekałam się :( Czy to się kiedyś wydarzy? Czy ona się w końcu przed nim otworzy? Po takiej końcówce spodziewam się tylko, że wyrzuci go za drzwi znowu uciekając. Aleks będzie drążył, chociaż może wręcz przeciwnie. Kurde, moje moce zawodzą! :O
No i Marcin, skąd ma jej numer? Nie zdziwiłabym się, gdyby ta ścierka Sonia była w to zamieszana.
Już się nie mogę doczekać kolejnego rozdziału! Mam nadzieję, że będzie szybko :D
Oczywiście 5 leci :D
Buziaki <3
"ścierka Sonia" - oplułam się herbatą!
O rówieśnik, serio? Ale super :D Może gdzieś tam w alternatywnym świecie by się poznali xD
Taa, kolejna część... Yhym, yhym xD
Buziaki <3
Przeczytałam. Też czekałam na to, że mu powie to magiczne "kocham". Bardzo ładnie opisane sceny erotyczne, na zasadzie domysłu czytelnika, a nie, że się dotykają tu, tam, pełno jęków i w ogóle ;) Rozmowa na Skype całkiem nieoczekiwana. Trochę wprowadziłaś zamieszanie z Marcinem, zobaczymy co dalej ;) Tu mi coś nie pasuje:
"Otwieram zaskoczona usta, dostrzegając kilka malinek w okolicach szyi i dekoltu. Przez alkohol, było mi wszystko jedno. Nie czułam bólu." – malinki to chyba nie jest ból, czy o co tam chodzi? ;)
Końcówka intrygująca. Znów tajemnice. Pozdrawiam.
Kolejny rozdział to na pewno będzie przełom :)
No nie lubię pisać takich typowych scen erotycznych, ale właśnie takie domysły są chyba najlepszą opcją. A zresztą, dobre sceny erotyczne (ze szczegółami) trzeba umieć pisać. I to wcale nie jest łatwe, więc nie będę się rzucać na głęboką wodę :D Cieszę się, że pasuje Ci jak to przedstawiam :)
Chyba musiałabym zmienić na "siniaki". Bo "malinka" to delikatniejsza opcja, o wiele :D
Mialam rozne zawirowania, ale wrocilam i kontynuuję.
Świetnie napisane sceny erotyczne. Sugestywne i delikatne, umiejętne.
Dobra część, mily relaks dla mnie.
Komentarze (10)
"Podobał dochował tajemnicy." - podobno
Fajosko tak se wleźć bez wiedzy o co kaman i można spekulować jak tam wcześniej się zadziało... jednak dla mnie lepiej będzie - gdy tylko od czasu do czasu ;) Pzdr
Dzięki, że wpadłeś :)
Taa, ja tak nie umiem. Jak wejdę w środek historii, to muszę poznać początek, ale wiadomo, każdy jest inny.
Pozdrawiam!
Rozśmieszyło mnie trochę to, że oni tu już pitu pitu, kocham cię, nadzy i chętni, a dopiero potem się dowiedziała, ile Aleks ma lat :D
Podoba mi się sposób w jaki piszesz <3 tak lekko, delikatnie :D
Piąteczka!
Fajnie, że wpadłaś :)
Buziaki! <3
Widzę, że Aleks to rówieśnik K i F :D Piąteczka!
Kurde tak czekałam, aż w końcu mu powie, że go kocha no i nie doczekałam się :( Czy to się kiedyś wydarzy? Czy ona się w końcu przed nim otworzy? Po takiej końcówce spodziewam się tylko, że wyrzuci go za drzwi znowu uciekając. Aleks będzie drążył, chociaż może wręcz przeciwnie. Kurde, moje moce zawodzą! :O
No i Marcin, skąd ma jej numer? Nie zdziwiłabym się, gdyby ta ścierka Sonia była w to zamieszana.
Już się nie mogę doczekać kolejnego rozdziału! Mam nadzieję, że będzie szybko :D
Oczywiście 5 leci :D
Buziaki <3
O rówieśnik, serio? Ale super :D Może gdzieś tam w alternatywnym świecie by się poznali xD
Taa, kolejna część... Yhym, yhym xD
Buziaki <3
"Otwieram zaskoczona usta, dostrzegając kilka malinek w okolicach szyi i dekoltu. Przez alkohol, było mi wszystko jedno. Nie czułam bólu." – malinki to chyba nie jest ból, czy o co tam chodzi? ;)
Końcówka intrygująca. Znów tajemnice. Pozdrawiam.
No nie lubię pisać takich typowych scen erotycznych, ale właśnie takie domysły są chyba najlepszą opcją. A zresztą, dobre sceny erotyczne (ze szczegółami) trzeba umieć pisać. I to wcale nie jest łatwe, więc nie będę się rzucać na głęboką wodę :D Cieszę się, że pasuje Ci jak to przedstawiam :)
Chyba musiałabym zmienić na "siniaki". Bo "malinka" to delikatniejsza opcja, o wiele :D
Fajnie, że wpadłaś :)
Dzięki i pozdrawiam!
Świetnie napisane sceny erotyczne. Sugestywne i delikatne, umiejętne.
Dobra część, mily relaks dla mnie.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania