Chcę Ciebie więcej
Chcę Cię teraz, chcę Cię tu, chcę Cię więcej
Mam już dość patrzenia sobie na ręce
Chcę Cię dostać, chcę Ciebie częściej
Na dłużej zostań, dobrze nam będzie
Od teraz zawłaszczę całą Twoją uwagę
Daremny opór, wytrwać nie dasz rady
Opanuję Twoje myśli, jak wirus się zagnieżdżę
Mój plan się ziści, zagarnę Twoją przestrzeń
Nie możesz uciekać przed swoim przeznaczeniem
Jesteś mi pisana, choć jeszcze tego nie wiesz
Dojdzie to do Ciebie, uderzy jak obuch
To nie uniknione, więc lepiej się z tym pogódź
Do pomocy zaciągnę wszystkie dostępne moce
Jak spłacę swój dług zastanowię się potem
Nie będę się już rozmieniał ma drobne
Tam gdzie chcę w końcu muszę dotrzeć
Kiedyś odpocznę, teraz na spokojnie
Po nitce do kłębka idę po swoje
Jestem jak w transie, jeszcze tak nie było
Coś mnie złapało w swych szponach spowiło
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania