chłamydia?
chodź, dam ci niebo z gwiazdek,
dam prosto z serduszka...
tylko chodź, no chodź choć byle słowem -
do uszka.
a gdy ci się wyświetlę, wsadź mi w du...
szę palec
po punkt g(ówna) warty, a ja tobie nawzajem.
zróbmy to najgłębiej
i w ochach i z achami.
to zróbmy w metaforum lub między wierszami.
połechtaj moje słowa, ja twoje posmyram...
wyrżnij je najczulej -
po niemoralny finał.
Komentarze (29)
O tak! Cenię. XD
Super rozrabiasz xD
Widzę tu mały protest przeciwko mechanizmowi pewnemu 😏
Jestem zniesmaczona...
Ja tego co chciałam przekazać inaczej ubrać w słowa nie potrafiłam. Temat tak mi się skojarzył i uciec od tego nie mogłam.
Może innym razem :)
To tak tylko raz, a do siebie sprzed już wracam.
Ale tytuł mnie trochę, no wiesz bakteria:)
Dzięki bardzo.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania