chłód

siedzę wypalony

chociaż czuję tylko chłód

nie wiem jak się podnieść

kiedy od dna pukam w spód

chcę otworzyć drzwi

lecz ty zabrałaś klucz

chciałaś mi go dać

lecz powiedziałem stój

teraz żal mnie gniecie

łzy lecą do ust

i oddałbym wszystko

by być z tobą znów

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania