Chmury

Chmury to nie tylko pokręcona obłoczka, są chmury czarne , burzowe , deszczowe … ale nikt ich nie

odróżnia tak jak ja. Pokazują się coraz częściej na niebie i szybciej wiją się przez świat, jak błyskawica,

by być chmuro-obieżyświatem ( naukowiec / badacz zajmujący się badaniem chmur). Z tego powodu

odeszłem od rodziny i przyjaciół, odwróciłem się od ludzi po to, by poznać świat,

by gołym wzrokiem patrzeć na kołtuniejące chmury, by zrozumieć ich kształt. Wiatr przepędza je, ale one

są uparte i walczą, po to, bym mógł na nie patrzeć. Białe chmury biegną przez niebo wyprzedzając

chmury innego koloru, by pokazać poszczególnym obieżyświatom chmur, jak żyć z we wspólnocie i

dążyć do tych samych celów. Ja wiem, że gdzieś dalej za chmurami istnieje kraina o nieznanej mi nazwie.

Moją misją chmuro-obieżyświata jest dostanie się do niej.

Niektóre chmury są jak owieczki , mają biały kolor , lecz na horyzoncie wydają się jaśniejsze jak słonce i

bardziej jaśniejsze od księżyca na niebie. Niektóre są wielkie jak słoń , a niektóre maleńkie. Gonią się po

niebie łącząc się w jedną chmurę , coraz większą i większą i zakrywają błękitne niebo. Inne zaś

przypominają statki pływające ma morzu wśród horyzontu. Wiatr przepędza chmury a odsłania niebo,

słonce próbuję się wydostać z otchłani chmur . Chmury jednego dnia są miękkie , puszyste jak wata

cukrowa , a za chwilę zamieni się w twardą chmurę z burzą z piorunami a chmury znikają . Ale jednak są

cudownie i piękne , każda jest wyjątkowa.

A tymczasem chmury dalej pędzą i zamieniają się co chwilę w różne kształty, by pokazać że wyobraźnia istnieje.....