To co mnie zabrało ponad tysiąc słów wyraziłaś w piętnastu krótkich wersach: życie w letargu, spóźniony zryw, nadaremnie przelana krew, potem powrót do gnuśności.
Trafne, jednocześnie jakże dyskretne nawiązanie do symbolu polskiej tragedii. Generał Chochoł, na słomianych nogach niech nas prowadzi do zwycięstwa :)
Ten wiersz jest dowodem na to, że można nauczyć się warsztatu, pisać wiersze, ale są one tak mechaniczne, takie bez uczuć, że aż to poraża i nie mam na myśli tematyki. I jedno co rwie mi się na usta, to apel, żeby nikt nie pisał bez weny, bo wtedy takie potworki wychodzą. Przygnębiające.
Pansowa, takie zajoPy? Ale czy muszą się u mnie produkować? Tyle cyberprzestrzeni, dlaczego zajoP tak do mnie lgnie? Przysięgam, że normalna jestem, żeby nie było, że zajoP do zajoPa ?
Tak to jest, kiedy trafi się w czuły punkt... myślała, że nie widać tworzenia na siłę... widać, widać, jak na dłoni... ale przecież nikt więcej nie napisze jej prawdy, gdy zobaczy do czego zdolna w szaleństwie. To jest ''poetka'', dla niej powinna powstać specjalna kategoria: mechaniczna, wtedy nie miałaby żadnej konkurencji, wykosiłaby wszystkich.
Znaczeń do słowa w tytule jest wiele – słomiana otulina krzewu, postać fantastyczna z Wesela, wychuchol ukraiński – ssak z rzędu Soricomorpha, wzniesienie w Górach Stołowych określenie jednego z błędów logicznych, polski symbol bożonarodzeniowy, zastąpiony choinką w XIX w... i teraz można dodać "szpilkowy pentastych".
ten wers mnie zawojował... do dziś krasnaje trąci nam... krasne sioło?
Nikt nie potrafi zakończyć tej wojenki. Bo chocholi taniec wciąż trwa.
Mi również bardzo podoba się ten wiersz. Ma ciekawą formę, wyszukane słownictwo, a do tego przepełniony jest silnym ładunkiem emocjonalnym. 5 ode mnie ;)
Tekst jest bardzo melodyjny i rytmiczny (sylabotoniczny: już nie - brakuje średniówki), rymy trochę chaotyczne (ze względu na utratę słuchu: nie potrafię używać takich rymów), podmiot liryczny ma to "coś" w sobie, a to "coś" to nic innego jak Dusza, która jest niewidoczna gołym okiem, natomiast: chochoł jest pewnie wzięty z "Wesela" Stanisława Wyspiańskiego, tekst jako styl tradycyjno-klasyczny powinien mieć interpunkcję i duże litery (przynajmniej na początku i po kropkach), jeśli chodzi o treść, to: tropem są Krasnaje (chyba powinno być: "trącą", zamiast: "trąci") - pewnie podmiot liryczny przywołuje pod historyczną maską niedawne wydarzenia na granicy polsko-białoruskiej (analogia), oczywiście: to tylko i wyłącznie moja skromna interpretacja.
A teraz, moja droga Szpilko, mimo ograniczonych możliwości (całkowity ubytek słuchu), piszę jak piszę, oto przykład:
Tajemnica
A kiedy słońce zachodzi
i nadchodzi mroczna pora,
ona: stoi, tam, stoi - sama,
a za nią murowana tama,
ona: stoi, tam, stoi - sama
i nadchodzi mroczna pora,
a wtedy słońce zachodzi,
cały świat gaśnie - goreje,
para gorącem paruje - amora,
moja, mora, moja - zaleje
i leje, leje, leje caradola - moja,
moja, mora, moja - zaleje,
para gorącem paruje - amora,
cały świat gaśnie - goreje,
tańczymy sobie nago - tango,
elima rala dala a bela mela lato,
a my sobie tańczymy - goło
i wkoło i naokoło i wkoło - koło,
a my sobie tańczymy - goło,
elima rala dala a bela mela lato,
tańczymy sobie nago - tango,
a wtedy słońce zachodzi
i nadchodzi mroczna pora,
ona: stoi, tam, stoi - sama,
a za nią murowana tama,
ona: stoi, tam, stoi - sama
i nadchodzi mroczna pora,
a kiedy słońce zachodzi...
O, jaki obszerny komentarz i wiersz! Pięknie dziękuję ? Wiersz klasyczny uwspółcześniony, stąd brak znaków przestankowych i wielkich liter. Odnośnie do "krasnaje", miałam na myśli "czerwone", a skoro czerwone, to trąci - кра́сное вино́ - czerwone wino.
Łukasz, bardzo doceniam Twoje wierszowanie, nie wiem, czy potrafiłabym w ogóle w Twojej sytuacji ?
Komentarze (45)
Muszę spróbować takiej formy, jak mnie coś napadnie:)
Pozdrawiam:)↔%
Szymborska zaś polecała czytać dzieła znanych nie po to, że je kopiować, ale właśnie po to, żeby tego nie robić ?
Zaszłość to coś, co ma wpływ na przyszłość, a liberum veto miało, nieprawdaż? A potem wiadomo, huknęły działa i po nas.
Trafne, jednocześnie jakże dyskretne nawiązanie do symbolu polskiej tragedii. Generał Chochoł, na słomianych nogach niech nas prowadzi do zwycięstwa :)
To się przywlekło to świniorzysko
Świniorz
https://www.youtube.com/watch?v=N0RbcVG9CuA
Dagadana
To bezczelne trollisko, które okupuje ten portal i nawet mi się nie chce tego opluć.
Dla równowagi takie przypadki też muszą być :)
Lgnie do lepszych, nienawidząc ich.
Aha, czuję się ukontentowana Twoim stwierdzeniem, niech Cię Absolut workiem kasiory wynagrodzi ?
Z przyjemnością przeczytałam :)))
Nie masz szacunku do wydarzeń sierpniowych i ciszy, która powinna być powszechna!
Hehehhehehe, po mnie małpuje die dasoachte Matz, inwencji toto nigdy nie miało ???
To jest guano, które mi pod wierszem wkleiła, przekleiłam jej własne guano, ot co.
Kigja, do kogo te słowa, do trollicy portalowej?
Miłego.
Miłego, eeeee zaraz zabawa, przykleiło się toto i mi tu podśmierduje ?
ten wers mnie zawojował... do dziś krasnaje trąci nam... krasne sioło?
Nikt nie potrafi zakończyć tej wojenki. Bo chocholi taniec wciąż trwa.
Pozdrawiam
A teraz, moja droga Szpilko, mimo ograniczonych możliwości (całkowity ubytek słuchu), piszę jak piszę, oto przykład:
Tajemnica
A kiedy słońce zachodzi
i nadchodzi mroczna pora,
ona: stoi, tam, stoi - sama,
a za nią murowana tama,
ona: stoi, tam, stoi - sama
i nadchodzi mroczna pora,
a wtedy słońce zachodzi,
cały świat gaśnie - goreje,
para gorącem paruje - amora,
moja, mora, moja - zaleje
i leje, leje, leje caradola - moja,
moja, mora, moja - zaleje,
para gorącem paruje - amora,
cały świat gaśnie - goreje,
tańczymy sobie nago - tango,
elima rala dala a bela mela lato,
a my sobie tańczymy - goło
i wkoło i naokoło i wkoło - koło,
a my sobie tańczymy - goło,
elima rala dala a bela mela lato,
tańczymy sobie nago - tango,
a wtedy słońce zachodzi
i nadchodzi mroczna pora,
ona: stoi, tam, stoi - sama,
a za nią murowana tama,
ona: stoi, tam, stoi - sama
i nadchodzi mroczna pora,
a kiedy słońce zachodzi...
Łukasz Jasiński
Łukasz, bardzo doceniam Twoje wierszowanie, nie wiem, czy potrafiłabym w ogóle w Twojej sytuacji ?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania