Chodż synu na spacer

Zygmunt Jan Prusiński

 

CHODŹ SYNU NA SPACER

 

W lipcu skończy czternaście lat,

dorasta mnie wzrostem

podlotek o różowych marzeniach.

 

Jest skupiony nie w nauce

a przed komputerem w grach.

 

Ten inwalidzki świat dzieci

rozrasta się mimo woli,

że rodzic nie jest ważny -

jedno lub dwa zdania na dzień.

 

- Chodź synu na spacer,

to skalna droga nierealna.

 

Więc chodzę sam

swoimi myślami oplątany,

jak rośliny w dzikiej kniei.

 

Wiersz z książki "Szudroczyć"

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania