Ciche tykanie
Czy widzisz ten zegar, co zza rogu się patrzy
Spogląda na ciebie, odwracasz spojrzenie
Uciekać próbujesz, starania daremne
Oszukać się nie da i liczyć wciąż będzie
Wskazówki tykają, zaraz życie przeleci
Leżysz bez silnie i słabnie spojrzenie
Tam gdzie powstałeś tam żywot zakończysz
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania