Cierpienie Losu

Los mi Cię podał

Jak dobrze było

On otuchy dodał

W mroku gdy żyło

 

Ciemiężliwość odeszła

W kłamstwie okryty

Lekkość nadeszła

Prawdą niekryty

 

Lecz los jest w cemencie

Drogę wskazuje błogości

Szepty w istnym lamencie

Skazuje na umysłu mdłości

 

Cierpie bez ciebie aś blisko

Myśle o tobie każdą chwile

Dla ciebie upadne za nisko

Przez wstrętne losu promile

 

Skoro los daje, odbiera

Moje żałosne smutne istnienie

Niech w końcu nastatnie czas gdy dobiera

Uścisk kaftanu dla mnie promienieje

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Aisak 02.11.2018
    ojej.
    Nie jest dobrze. Przykro mi.
    Ale może kiedyś będzie lepiej...
    Bez gwiazdek.
  • Canulas 02.11.2018
    Eee, nie byłaś taka, chociaż jedną dałaś ;)
    No ale fakt, coś nie ten-ten.
    Jeśli na przestrzeni tak krótkiego tekstu czuć znużenia, to coś poszło nie tak.

    To coś poszło nie tak.
    Coś poszlo
    nie
    tak
  • Aisak 02.11.2018
    Canó!
    Nie dałam żadnej gwiazdki!
    Napisałabym, że zostawiam chociaż jedną.
    :>

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania