Cisza
Nie mówisz nic, choć cisza waży,
jak śnieg na gałęzi drzewa.
Wiem, że to nieobecność mówi –
bardziej niż obecność śpiewa.
Cień liścia drży na ścianie dnia,
czas przecieka przez sploty rąk,
a słowa – niedosłowne – kładą się
jak mosty nad rwący górski potok.
Nie szukam cię tam, gdzie nie znajdę,
w twoim milczeniu – jestem bliżej.
Może to cisza między nami
jest zapowiedzią nieuniknionego.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania