Anioł Stróż I - Cisza

Keith, dobry człowiek z dwójką dzieci i kochającą żoną. Ma sporo czasu wolnego, więc bardzo dużo pracuje w ogródku, a przynajmniej takim widzieli go ludzie, kiedy bywał już w domu.

W życiu dużo podróżował. Afganistan, Iran, Iraq. I tak za kilka godzin miała zacząć się kolejna jego podróż. Miał stawić się w Travis AirForce Base.

 

***

 

 

Dziedziniec wydawał się pusty, przynajmniej patrząc przez lunetę. Wiatr wiał tego dnia bardzo mocno. Kieth odczuwał go na swojej bardzo krótko ostrzyżonej głowie. Leżał wtedy na kilku szmatach. Męczył się. Wytężał wzrok w poszukiwaniu choćby skrawka mundurów wroga. Z dachu budynku był świetny widok, ale pogoda utrudniała im pracę. (Kiethowi i jego towarzyszowi – Markowi.) Jako drużyna Trzy Echo mieli asekurować grupę szturmową Jeden Delta. Oni i kilka innych jednostek walczyli z ISIS. Operacja „Żniwiarz” miała na celu odnalezienie i zlikwidowanie Azzama, szefa tutejszej bojówki.

Naglę Kieth zesztywniał, co Mark odnotował i wziąwszy lornetkę, położył się koło niego i zaczął wypatrywać.

- Dwóch tango w sektorze trzecim. Godzina pierwsza – odezwał się cicho snajper.

- Widzę. Zgłosić to dowództwu? – powiedział drżącym głosem Mark.

- Nie. Pozwolenie na strzał poczeka. Daj znać tym na dole. Nie będą się ich spodziewać.

Radiowy kiwnął tylko głową i tak cicho, jak potrafił sięgnął za plecy i wyciągnął krótkofalówkę.

- Tu Trzy Echo, tu Trzy Echo. Jeden Delta zgłoś się, odbiór – nadał na bezpiecznym kanale.

- Tu Jeden Delta, zgłaszam się. Co u was? Odbiór – odpowiedział po chwili ciszy kapitan drużyny.

- Zatrzymajcie się. Za kilka metrów macie skręcić w prawo na dziedziniec, który obserwujemy. Będzie na was czekać dwóch tango. Na godzinie dziesiątej od waszej pozycji. Uzbrojeni w automaty Kałasznikowa. Schowajcie się i czekajcie na dalsze instrukcje. Kontaktuję się z bazą. Bez odbioru.

Mark zakończył rozmowę tylko po to, by zacząć następną. Szybko i sprawnie zmienił kanał i nadał: „Tu Trzy Echo. Mamy dwóch tango. Uzbrojeni i niebezpieczni. Czy mamy pozwolenie na otwarcie ognia?”

W tym czasie grupa Jeden Delta zajęła pozycje przed dziedzińcem. Widziała wroga. Na szczęście ten jeszcze ich nie zauważył. Ale to szczęście w nieszczęściu, gdyż pojawiło się jeszcze pięciu uzbrojonych żołnierzy ISIS. Proporcje sił na dole wynosiły pięć do siedmiu. Dla wroga. Sytuacja kilkanaście metrów wyżej była inna. Pomoc snajpera w takim momencie była nieoceniona. Mógł on strzał po strzale zdjąć każdego. Jeden z bojowników najwyraźniej zauważył, że coś jest nie tak, ponieważ wziął od rąk małą lunetę i przeleciał wzrokiem po dziedzińcu. Kieth już od dawna miał go na celowniku. Niemalże widział krople potu spływające po skroni Syryjczyka. Napięcie wiszące w powietrzu stało się wręcz namacalne. Ciszę przerwał trzask tłuczonego szkła. Luneta rozbiła się na twardej kostce. Terrorysta zbierał się już do krzyku, gdy w radiu rozbrzmiał głos: „Baza do Trzy Echo. Macie pozwolenie.”

Padł strzał. Huk po wystrzale z amunicji. 50 BMG przebił powietrze. Ucierpiał także wróg. Pocisk wleciał przez skroń. Tuż pod hełmem. Bez problemu przebił czaszkę i jeszcze łatwiej wyleciał z drugiej strony. Krew trysnęła z obu stron jego głowy. Nie miał szans. Padł na kolana z palcem na spuście. Ostatnim ruchem mięśni nacisnął go i ranił dwóch swoich towarzyszy. Padł na twarz. Bojownicy ISIS jeszcze nie byli do końca pewni co się stało, gdy drużyna Jeden Delta zalała ich gradem kul. Dwóch śmiertelnie rannych i pięciu zabitych po ich stronie. Siły US Army co najwyżej się zmęczyły. Tym sposobem na placyk w małym, pogrążonym w wojnie, syryjskim miasteczku, powróciła cisza...

Następne częściAnioł Stróż II - Polowanie

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • EmilyTodd 25.07.2015
    Podoba mi się tematyka i pomysł, jednak do perfekcji czegoś mi zabrakło i nie jestem pewna czego. Za mało opisów? za krótkie zdania? W trakcie wojny zapewne takie rzeczy dzieją się szybko i może to być celowy zabieg, dlatego nie wiem, czy mogę to uznać za błąd. Nie będę oceniać, poczekam na następną część :)
  • xKapiter 25.07.2015
    Dzięki ^_^
    Tak. Te krótkie zdania to zabieg celowy(żeby oddać klimat), a nad opisami pracuję ;)
  • EmilyTodd 25.07.2015
    Na pewno z każdym rozdziałem będzie coraz lepiej. Trzymam kciuki! :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania