*** ( Cisza jak cień)

Miliony minut niewykorzystanych,

czekałam na znak od Ciebie,

by pofrunać znów w świat wampirzy.

 

Moje nadzieje zasnęły

gdy dni upływały niemiłosiernie,

umarły jak połamane drzewa

w niemym lesie.

 

Nie mam prawa mówić czegokolwiek,

cisza jak cień za mną się snuje

gdy zamknąć Cię muszę w zapomnieniu.

*** ( Cisza jak cień)
Autor: Kreska
Czytano 232 razy
Data dodania: 18.01.2021

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Trzy Cztery 18.01.2021
    "Nie mam prawa cokolwiek mówić" - raczej "czegokolwiek".

    Daj: "Nie mam prawa czegokolwiek mówić", albo (po przestawieniu lepiej brzmi): "Nie mam prawa mówić czegokolwiek".

    Jest więcej do poprawienia, przyjrzyj się, jeśli masz ochotę. Nie wiem, czy wiersz jest dla Ciebie naprawdę ważny. Wygląda na to, że nie.
  • Kreska 18.01.2021
    Dziekuje za wskazowki, troche go poprawilam. Wiersz pisany byl na kolanie, spontanicznie. Pozdrawiam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania