Cmentarzysko Słoni
Wieżowce widziałem
Wielkie bez okien
Porosłe mchem i dzikim pnączem
I taki podziw i przestrach mnie zdjął
Jakbym był na jakimś wielkim
Cmentarzysku słoni
Co to za miasto
Nikt już nie pamięta
A tak jeszcze niedawno
Śmiały się dziewczęta
Na rogu ulicy
Komentarze (7)
Pozdrawiam 🙂:)
W 5. wersie błąd. Jakbym piszemy łącznie.
Pozdr.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania