Co było

Przekreśliłam grubą kreską

To kim kiedyś byłam

Wymazałam z życia przeszłość

Starych smutków się pozbyłam

 

Są jednak te chwile szorstkie

Gdy chłosty wracają do mnie

Obraz znów się pojawia

Próbuję go poprawiać

 

Ciemne szarości odcienie

Pragnę na siłę zmienić

Zerwać ciężkie łańcuchy

Dać niewinności otuchę

 

I nagłe odbicie w lustrze

I nagle już to rozumiem

Przeszłości już nie zmienię

Mój ciężar tego co było

Jak gładkie od wody kamienie

Mój obraz w wodzie odbija

....To moje przeznaczenie

Średnia ocena: 4.9  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • piliery ponad rok temu
    Się uparłaś na rymy. Bardzo Ci przeszkadzają. Bo rymować jeszcze nie umiesz. Forma wiersza tez przypadkowa. Stan ducha czytelny: pl postrzega swoja przeszłość negatywnie i się odcina od niej grubą kreską. Pamięci jednak się nie da wytrzeć. Pojawia się coś co nazwałaś przeznaczeniem ale co ma nim być? Mgła.
  • Catrina ponad rok temu
    Przeznaczenie dla mnie, jest miejscem które czasem jest o wiele lepsze niż to do którego my chcieliśmy dojść 🙂 Dziękuję tylko kurcze jeszcze muszę się nauczyć rymować 🙂
  • PatrycjuszKR ponad rok temu
    Pięknie napisane😉😁
  • Catrina ponad rok temu
    Dziękuję bardzo 🙂
  • andrew24 ponad rok temu
    Super

    Pozdrawiam serdecznie 5*
    Miłego wieczoru
  • Catrina ponad rok temu
    Dziękuję 🙂

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania