Co jest… nawet jeśli
Nie wiem co jest,
Wiem czego nie ma,
Nie ma Ciebie, nie ma mnie,
Wysoko, już nisko, wrze.
Algorytm jak więzienie,
Wydobywa we mnie cień,
Atak lodu z kamienia,
Wydobywa we mnie krew.
Witam cię moje serce,
Wreszcie bijesz,
Wydźwięk samotności,
W tobie pęknięty szept.
Wredny obraz przeznaczenia,
Ekscentrycznie mnie rozpiera,
Wracający jak huragan,
Euforycznie nie pomaga.
Wrota otwierają się dozgonnie,
Tantrum piękna moich wspomnień,
Wulkan marzeń nie spełnionych,
Tonie w niebie dymu zwierzeń.
Ambiwalentnie nienawidzę kochać,
Jasność prowadzi mnie w ciemnościach ,
Ambrozja w czeluściach mnie nęka,
Jedwab szarpaniny zmysłów, udręka.
Alabaster skóry,
Egzystencja pocałunku,
Arszenik rozpaczy,
Emocja trudu.
Akurat doznałam tego co będzie,
Ślepnąc od myśli, zdobywam znaczenie,
Ale nie doznam żaru westchnień,
Ściągam z siebie całą przestrzeń.
Amulet biedoty,
Logika bredni cnoty,
Aprobują wszystkie atomy,
Lgnę ku pustkowiu roty.
Agonia radości niemocy,
Istnieje w nicości,
Arena porywu spokoju,
Inaczej nie doznam miłości.
Co jeśli jest coś czego nie ma ?
Poddać się czy mieć nadzieję ?
Co będzie, czy wierzyć w przeznaczenie ?
Komentarze (23)
A może masz jakieś inne 'talenty', może niekoniecznie trzeba na te wiersze stawiać?
„na siłę męczycie” ja nie męczę samo wyszło, pisze też bez rymów. Każdy jest jednostką ma inne odczucia, gusta. Tobie się nie spodobało w porządku, ale dlaczego odrazu zniechęcać kogoś ? Nie rozumiem Twojego podejścia.
-Wektra Amatorka Poezji
Porównaj do swoje wiersze do wierszy poetów... nie widzisz, co robisz?
No wiesz, tak się mówi, ale... z resztą, sama się przekonasz z czasem...
Widzę, zorientowałaś się, że Wektra to ja... Zawsze czujna?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania